Makijaż ślubny – najczęstsze dylematy

Makijaż to ważny element całej ślubnej stylizacji. Na podstawie wielu rozmów telefonicznych i maili postanowiłam poruszyć tu temat 5 najczęstszych dylematów, które prędzej czy później dopadną i Ciebie :)


Ale jak to nie będzie rosołu, czyli 7 rzeczy o które mogą obrazić się twoi goście weselni

Zapadła decyzja o ślubie, ruszyła machina przygotowań, Twoje organizery pękają w szwach od zdjęć sukien, tortów i bilecików na stoły. Cieszysz się, wierzysz że wszystko dopniesz na ostatni guzik, a Twoją imprezę będą wspominać 3 następne pokolenia. Nic sobie nie robisz z ostrzeżeń, by się nie przejmować, bo wszystkim nie dogodzisz. Ty dasz przecież radę, znasz swoich bliskich, przyjaciół , znajomych i naprawdę chcesz im i sobie zapewnić perfekcyjną zabawę. Możesz już zejść na ziemię, bo prawdopodobnie znajdą się tacy, którzy się obrażą. I nie omieszkają Cię o tym powiadomić.


Jak dotrwać do ślubu i nie stracić dobrego humoru?

To, że zbliża się Twój Wielki Dzień poznasz po tym, że wszystko zaczyna się pieprzyć. Początkowe przygotowania poszły sprawnie i łatwo, zastanawiałaś się o co to całe nerwowe halo, już prawie witałaś się z gąską, a tu dupa. Celowo nie przebieram w słowach, bo eufemizmy w pełni nie oddadzą tego bezbrzeżnego dramatu, który zaraz zaczniesz odgrywać. Skąd ten pesymizm? Bo nie wszystko zależy od Ciebie, a już tak świat skonstruowano, że jeśli coś może się zepsuć to zepsuje się na pewno. Założę się, że po raz pierwszy organizujesz imprezę masową, dlatego im szybciej uzbroisz się w grubą skórę tym lepiej dla Ciebie i otoczenia. Jak przetrwać i nie popaść w obłęd?


Zanim powierzysz część swojego wesela „profesjonaliście”, czyli krótka rozprawa o amatorszczyźnie na przykładzie mojego tortu weselnego

Długo czekałam z publikacją tego tekstu. Po pierwsze chciałam, by treść nieco dojrzała, a po drugie by opadły emocje. Mimo przekonania, że śmiało mogłabym napisać, kto był autorem tworu, który za moment zobaczycie, zostałam przekonana przez męża i przyjaciół, by odpuścić sobie wycieczki personalne. Będzie więc bez nazwisk.